A może włosy?

Mała odmiana jednak dalej w tematyce kosmetyków!

Włosy to również ważny element wyglądu!

Warto zadbać aby były piękne i zdrowe!

Moje włosy przechodziły, przechodzą

 i zapewne jeszcze będą przechodzić wiele w swoim "włosowym życiu"

Przez głupotę we wcześniejszych latach moje włosy były bardzo zniszczone.

Sądziłam, że nie ma już dla nich nadziei jak tylko nożyczki fryzjerskie..

Próbowałam setek "cudownych" szamponów. odżywek jednak..

...to były tylko efekty "na chwilę"...

Jednak pojawiło się małe światełko w tunelu...

Szukając kolejnego cudotwórczego szamponu w Rossmannie,

natknęłam się na serię szamponów "Nature Box".

( ok 25zł za 385ml )

Czytając etykietę wszystko było super i cudownie - 100% naturalne itp.

Jednak nie spodziewałam się cudów.

https://www.thegirlnextdoor.nl/beauty/douchen-vegan-cold-pressed-nature-box/

https://sklep.farmona.pl/szampony-do-wlosow-radical/1684-radical-mgielka-wzmacniajaca-do-wlosow-oslabionych-i-wypadajacych-200ml-5900117005668.html?gclid=Cj0KCQjwsMDeBRDMARIsAKrOP7EGb584zTfoD2_KV9QfyALBVwT1uRDN5SjK3BLVDF8DI1YBMMewxGQaAhuFEALw_wcB

Wybór był spory.

Aż 5 różnych i inaczej działających szamponów!

Skusiłam się na 2 z nich.

Zielony - oczyszczający - 100% oleju z awokado

i

Niebieski - nawilżający - 100% oleju z kokosa

Do tego kupiłam odżywkę w sprayu:

RADICAL - do włosów osłabionych i wypadających.

( ok. 15zł za 200ml )

Wróciłam do domu i odstawiłam wszystko na półkę.

Przyszedł czas umycia włosów i wielki test zakupionych kosmetyków.

Najpierw umyłam włosy szamponem zielonym, aby je oczyścić.

Następnie użyłam niebieskiego.

Po osuszeniu włosów ręcznikiem dotknęłam je aby sprawdzić czy czuć już jakąś zmianę.

I faktycznie było czuć!

Włosy były miękkie i gładkie!

Spryskałam je szybko mgiełką i podsuszyłam ręcznikiem papierowym.

Po dokładnym wysuszeniu włosów suszarką... były miękkie i pięknie lśniące!

( używajcie zimnego powietrza aby ich nie przesuszać!)

Byłam zachwycona. Jednak szybko otrząsnęłam się z zachwytu.

"Nie dajmy się zwariować" - pomyślałam.

Testowałam szampony przez ok. miesiąc i za każdym razem moje włosy wyglądały pięknie

a ich kondycja się poprawiała! 

Na pewno przetestuje pozostałe 3 rodzaje :)

Co do samej mgiełki to używam jej co dzień - dwa - rano i wieczorem :)

Głównie na samą długość i końcówki :)

Jeśli macie pytania to piszcie do mnie!

Pomogę jak tylko będę mogła!

Wiktoria♥